Samoakceptacja jest trudnym pojęciem. Jest to konstrukt teoretyczny- więc jej rozumienie i zasięg bywa niejednolity.
Z jednej strony żyjemy w czasach, kiedy myląc ją z miłością zaleca się akceptację siebie w każdej możliwej wersji i postaci. Coraz częściej wbrew mechanizmom budulcowym zdrowej tożsamości i osobowości.